Kazania wygłaszane przez kapłana, analiza każdego sakramentu z osobna, msza po łacinie dały mi odczuć, o co tak naprawdę chodzi w liturgii, która jest przecież teocentryczna, a poprzez niedbalstwo, okazuje ona jak cel człowieka. Każdego dnia, stopniowo odkrywałem coraz głębiej to, jak Bóg działa poprzez liturgię.

Wyższy stopień, dzięki poznanym w zeszłym roku podstawach, pozwolił mi skupić się bardziej na istocie liturgii oraz stwierdzić, że dogłębne poznanie szczegółów i ich wypełnianie pomaga w przeżywaniu liturgii i jej całkowitemu spełnieniu.

Mikołaj Ostapczuk