Kolejne rekolekcje w życiu, kolejna szansa na zrozumienie tego, co jest najważniejsze. Codzienna Eucharystia, Namiot Spotkania, wspólna modlitwa i wiele innych punktów programu - wszystko to pokazało mi, gdzie mam szukać siły do pracy nad własnym życiem. Kto mi tę siłę daje? No i chyba tutaj dojdziemy do sedna KODAL-u. Na rekolekcjach udało mi się dostrzec, jak blisko mojego życia jest Bóg. Zrozumiałem, jak niewiele ja muszę zrobić, aby On do mnie przyszedł. Jeden krok. Tak mało.

Dziękuję Ci Boże, że dałeś mi szanse znowu poznać Ciebie.

Mateusz Kowalik