Przed liturgią Słowa:
Każdemu zdarza się zrobić coś złego. Czasami są to małe występki, a czasami nasze czyny są źródłem poważnych kłopotów, od których uciekamy zawstydzeni, przez które unikamy bliźnich i zadręczamy się wyrzutami sumienia. Gdy inni mogą nas za to surowo oceniać, Jezus przychodzi z sercem pełnym miłości. Niezależnie od tego co zrobiliśmy, On chce każdego przyprowadzić do Ojca, źródła radości.
Dzisiejsza liturgia Słowa jest przepełniona Jego miłością. Przywołuje znany już w Starym Testamencie motyw pasterza i mówi o ogromnym poświęceniu, na jakie Chrystus jest dla nas gotowy. Wsłuchajmy się z uwagą w kierowane do nas słowo.


Do procesji z darami:
Serce Jezusa, choć przebite na krzyżu za grzechy ludzkości, jest pełne miłości dla każdego człowieka. Jednak to od nas zależy, czy zechcemy do Niego przylgnąć. Swoje „tak” możemy wyrazić ofiarując Panu to, co sami już otrzymaliśmy i przyjmując łaski, które na nas wylewa.
Z pokorą przynosimy do ołtarza chleb, wodę i wino, które dzięki mocy Ducha Świętego przemienią się w Ciało i Krew naszego Zbawiciela. Niech spożywanie ich podczas komunii świętej wyraża naszą gotowość do zjednoczenia z pełnym miłości Sercem Pana Jezusa.